sobota, 20 listopada 2010

Zelja RIP


Dzisiaj dotarła do nas informacja o śmierci Branisłava Zeljkovicia (1966-2010). „Największa legenda ruchu kibicowskiego, wielki Serb, nasz dowódca komendant Branislav Zeljkovic Zelja zmarł”, piszą lakonicznie nasi serbscy przyjaciele z Delije Sever. Pogrzeb Zeljakovicia odbył się wczoraj. Zelja był w 1989 r. jednym z założycieli kibicowskiej grupy Delije Sever oraz przywódcą ekipy Red Devils. To znane grupy, które kibicują belgradzkiej Crvenej Zveździe. W czasie wojen bałkańskich (1991-95) walczył w oddziałach stworzonych przez kontrowersyjnego Arkana na terenie BiH i Chorwacji. Był znany z brawury. - „Walczyliśmy za Serbię, nie za Jugosławię. [...] Pojawiłem się na trybunach dla futbolu, nie dla nacjonalizmu”, mówił w wywiadach. Do legendy przeszła jego wyprawa do Kosowa wlatach 80. XX w., gdy na stadionie w Prisztinie sam z jednym kolegą kibicował swojej drużynie. Więcej o Zelji tutaj: http://www.alo.rs/vesti/33044/Delije_ispratile_Komandanta_Zelju?ref=nf

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz