czwartek, 26 maja 2011

Ratko Mladić aresztowany. Cyniczna gra reżimu Tadicia



"Mladić ukrywał się we wsi Lazarewo w północno-zachodniej Serbii. Pod zmienionym nazwiskiem mieszkał u dalekiego kuzyna swojej żony. Policja i wywiad miały tę kryjówkę na oku od dłuższego czasu i czekały na najbardziej optymalny [politycznie] moment, by wyprowadzić Mladicia w kajdankach. Taka okazja nadarzyła się dzisiaj. We wtorek Serge Brammetz, główny prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego dla byłej Jugosławii przesłał Radzie Bezpieczeństwa ONZ bardzo krytyczny raport o ściganiu przez [tadiciową] Serbię zbrodniarzy wojennych, w tym Mladicia. Teraz będzie musiał te tezy odszczekać, bo Serbia w spektakularny sposób udowodniła, że zbrodniarzy ściga. Aresztowanie Mladicia teraz jest korzystne z innych względów. Europa wpadnie w zachwyt i nikt nie będzie mógł Serbom niczego wypomnieć. Ani braku reform gospodarczych, ani stanowiska w sprawie Kosowa, ani nielegalnych imigrantów, którzy przez Serbię przedostają się do Europy, czy naszych Romów, którzy masowo ubiegają się w Unii o azyl. Nasi dyplomaci będą mówić: Złapaliśmy Mladicia i dajcie nam spokój." MILOS VASIĆ, lewicowy dziennikarz z Serbii. Źródło: http://wyborcza.pl/1,86741,9674468,Dlaczego_Mladic_wpadl.html

środa, 25 maja 2011

Za wolność naszą i waszą


W serwisie internetowym PressMart pojawił się pionierski tekst Michała Pogodowskiego na temat Polaków walczących w latach II wojny światowej w szeregach czetnickiej Armii Jugosłowiańskiej w Ojczyźnie. Tekst zatytułowany „Koniec świata polskich czetników” dostępny jest pod adresem: http://www.pressmart.pl/Press/view/?articleid=665
Na filmie: fragment archiwalnego materiału dokumentującego paradę czetników z oddziałów wojewody Kosta Pećanaca.

poniedziałek, 23 maja 2011

Serbia, Słowenia i Rumunia bojkotują Komorowskiego i marionetkową Republikę Kosowo

Kilku prezydentów zamierza zbojkotować zaproszenie wystosowane przez Bronisława Komorowskiego na środkowoeuropejski szczyt i uroczystości związane z wizytą prezydenta USA, Baracka Obamy w Polsce. Powodem jest jeden z najmniejszych i najmłodszych krajów Europy wschodniej - Kosowo - informuje RMF FM. Atifete Jahjaga od dwóch miesięcy jest głową młodego państwa kosowskiego. Amerykanie zabiegali o to, aby pojawiła się na warszawskim szczycie. Polska uległa namowom USA przez co straciła gości, ponieważ Kosowo przez wiele krajów nie jest uznawane za państwo.
Do Warszawy nie chcą przyjechać przywódcy Serbii, Słowacji i Rumunii. Serbia wciąż nie może pogodzić się z utratą terenów, które kiedyś wchodziły w jej skład, a Bratysława i Bukareszt mają problemy z mniejszością węgierską, nie chcą więc uznawać precedensu jakim było ogłoszenie niepodległości Kosowa. Polscy dyplomaci zabiegają o ułagodzenie sporu, ale nadziei na to, że wszyscy zaproszeni stawią się w komplecie już nie ma.+++ ONET.PL

niedziela, 22 maja 2011

Symbole zniewolenia muszą zniknąć


Przed meczetem Bańja Basz w Sofii odbył się wczoraj protest bułgarskich nacjonalistów z ruchu ATAKA. Nacjonaliści żądali dekolonizacji i rechrystanizacji Bułgarii, w której mieszka wciąż prawie milion tureckich kolonistów. Miting został zaatakowany przez agresywną grupę muzułmanów. W wyniku starć wiele osób zostało rannych. Wśród ofiar jest także Denica Gardżewa, popularna (także ze względu na swoją urodę) wśród młodych Bułgarów działaczka ruchu ATAKA:

Pozdrawiamy aktywistów i sympatyków ATAKA. Czas na dekolonizację Europy!