sobota, 30 października 2010

Marsz Niepodległości 2010

Polacy na rzecz serbskiego Kosowa zapraszają na Marsz Niepodleglosci:

czwartek, 28 października 2010

Vladimir Putin claims Russia is the major support for the Islamic countries


"Those who are fighting on the other side (Chechen militants – ed.) don't know that Russia has always been the most loyal, reliable and consistent defender of the Islamic interests. By destroying Russia they are destroying one of the major supports for the Islamic world.” Vladimir Putin, 2005.
http://english.pravda.ru/world/asia/14-12-2005/9386-islam-0/
PUTIN SPEAKS TATAR:

PUTIN LOVE MUSLIMS:

poniedziałek, 25 października 2010

Profanacja za profanację

12 października w Genui serbscy kibice podczas meczu Serbia-Włochy spowodowali zamieszki i spalili albańską flagę:

Odpowiedzią na te wydarzenia stały się anty-serbskie akcje albańskich kibiców.
13 października pod serbska ambasadą w Tiranie miał miejsce wiec, podczas którego Sziptarzy spalili flage Serbii. Wznosili też hasła typu: Kosowo jest albańskie
i Wielka Albania:

Z kolei 18 października lokalni albańscy chuligani w mieście Kičevo w zachodniej Macedonii dokonali profanacji narodowej flagi Macedończyków, którą zdjęli z masztu na miejskim stadionie i zamienili na flagę Albanii.

niedziela, 24 października 2010

Serbski teatr w Prisztinie


Po raz pierwszy od 11 latach, tj. od zakończenia wojny o Kosowo (1999) w Pristinie (obecnie stolicy samozwańczej Republiki Kosowo) wystąpił serbski Teatr Narodowy miasta Pristina. Instytucja ta ewakuowała się z rodzinnej Prisztiny do Kosowskiej Mitrowicy zaraz po wojnie, aby uniknąć albańskich prześladowań. 23 października w prisztińskim Centrum Pokoju i Wielokulturowości teatr zagrał jedną ze swoich sztuk dla liczącej zaledwie 5 osób serbskiej publiczności. Pomimo skromnej publiki artyści mówią, że występ w tym mieście był dla nich wielkim przeżyciem, tym bardziej że obyło się bez incydentów. Paradoksalnie, siedziba Centrum znajduje się tuż obok gmachu Teatru Narodowego, na deskach jakiego serbscy artyści występowali do 1999 r.

Konsekwentni w polityce represji


20 października delegacja Serbskiego Ruchu Narodowego 1389 złożyła kwiaty pod pomnikiem Wyzwolicieli Belgradu, upamiętniającym... żołnierzy stalinowskiej Armii Czerwonej, którzy 20 października 1944 r. października stolicę Serbii. -”To znak wdzięczności żołnierzom, którzy przed 66 laty wyzwolili nasze miasto od faszyzmu”, informuje służba prasowa SNP 1389. To, co działacze tego ugrupowania nazywają dniem wyzwolenia, dla historyków i tysiecy czetników jest początkiem komunistycznego terroru, który w samym Belgradzie pochłonął na przełomie 1944-45 r. ponad 10 tysięcy ofiar. Tymczasem od 10 października działacze ruchu 1389 padają ofiarą kolejnej fali represji ze strony socjal-liberalnych władz Serbii. „Władze Serbii, złożone
z liberałów i socjalistycznej partii nieżyjącego już Slobodana Milosevicia, postawiły na konsekwentne zastraszanie i rozbijanie narodowej opozycji, niezależnie czy chodzi o realnych neofaszystów, czy antyfaszystowskich narodowców w stylu organizacji SNP 1389”, uważają przedstawiciele inicjatywy Polacy na rzecz serbskiego Kosowa. +++ << Wczoraj w Belgradzie miały miejsce kolejne zatrzymania antyreżimowych aktywistów z ruchu Naši 1389. Około godz. 21 policja wtargnęła do lokalu na Masarikovom Trgu i zatrzymała 15 aktywistów, a także skonfiskowała mienie w postaci 2500 plakatów informujących o nadchodzącym, mającym się odbyć 24 października proteście przeciwko policyjnym represjom (sic!). Protest ma się odnosić do poprzednich zatrzymań, jakie miały miejsce 10 października br. Zatrzymani wówczas aktywiści byli m.in. torturowani na posterunku policji w Zemunie (dzielnica Belgradu). Pomiędzy zatrzymanymi wczoraj są między innymi organizator protestu, Srđan Krunić i członek zarządu Naši 1389 - Igor Marinković. Bez jakiegokolwiek zezwolenia policjanci przeszukali samochody aktywistów. Wszyscy zatrzymani byli przetrzymywani i przesłuchiwani przez kilka godzin, bez udziału adwokata. Byli również bici i poniżani przez przesłuchujących. Adwokatowi nie udzielono żadnych wyjaśnień ani nie dano dostępu do nakazów zatrzymań i przeszukań. Według Naši 1389, obecne represje są próbą uciszenia organizatorów protestu zaplanowanego na 24.10.>>, informuje portal AUTONOM.PL

poniedziałek, 18 października 2010

Kosowscy Serbowie bez łączności telefonicznej


Od wrzesnia kosowscy Serbowie zamieszkali na poludnie od rzeki Ibar pozbawieni są łączności telefonicznej z powodu zamknięcia serbskich stacji przekaźnikowych przez władze samozwańczej, albańskiej Republiki Kosowo. Blokada objęła wszystkie serbskie sieci komórkowe. 80 tysiącom kosowskich Serbów zamieszkałych w skupiskach położonych na południe od Ibaru w ogromnej liczbie odcięto też od sygnału telefonii stacjonarnej. Rodzi to ogromne problemy, zwłaszcza dla serbskiego systemu opieki medycznej na obszarze Kosowa i Metochii. Miejsce serbskich operatorów usiłują zając kosowarskie firmy. +++ RADIOKIM.NET

sobota, 16 października 2010

Polacy na rzecz serbskiego Kosowa


Serbskie Kosowo - krwawiące serce chrzescijańskiej Europy. Przyłącz się do naszej walki!
Polacy na rzecz serbskiego Kosowa:
skr. poczt. 49,
02-741 Warszawa 121,
e-mail: marek.1410@email.cz
http://vidovdanskimars.org/?lang=pl

Tysiące Serbów na intronizacji patriarchy


W mieście Peć w zachodnim Kosowie na terenie legendarnego monastyru Pećkiego Patriarchatu odbyła się 3 października intronizacja nowego prawosławnego patriarchy Serbii Ireneusza. +++ Stoi on na czele tamtejszej Cerkwi od stycznia, a wczorajsza uroczystość w katedrze będącej historyczną siedzibą patriarszą stanowi zwieńczenie przejmowania przezeń zwierzchnictwa. W ceremonii wzięło udział wiele osobistości religijnych i politycznych, w tym przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan abp Kurt Koch. Patriarcha Ireneusz apelował w swoim przemówieniu o zgodę i pokojowe współistnienie Albańczyków i Serbów w Kosowie. Zwrócił się też do instancji międzynarodowych o sprawiedliwe rozwiązanie dotyczące statusu tej „południowoserbskiej prowincji, której ludność serbska została pozbawiona wielowiekowego prawa do swej ojczyzny, domów i własności”.
Uroczystości w Peciu odbyły się pod silną ochroną policji i międzynarodowych sił KFOR. Mimo to doszło do kilku incydentów, podczas których Albańczycy atakowali autobusy z serbskimi pielgrzymami. Aresztowano cztery osoby. Niebawem mają rozpocząć się pod unijnym patronatem serbsko-albańskie rozmowy na temat przyszłości Kosowa.+++ WIARA.PL