niedziela, 19 grudnia 2010

Prawosławne braterstwo po serbsko-bułgarsku


Gorąco na granicy dwóch prawosławnych, słowiańskich państw: Serbii i Bułgarii. Powodem jest spór o terytorium tzw. Zachodniego Pogranicza. To ziemie, które po I wojnie światowej Bułgaria utraciła na rzecz Serbii. Bułgarzy (w tym nacjonaliści z partii Ataka) w 91 rocznicę tych wydarzeń chcieli tam zorganizować swoje uroczystości. Jednak serbscy pogranicznicy zatrzymali autobusy
z Bułgarami i nie wpuścili ich na terytorium Serbii. Serbscy nacjonaliści z SNP 1389 dodatkowo zarządali, aby rząd Serbii uznał ambasadora Bułgarii za persona non grata, tym bardziej że jest on politykiem Ataka. W odpowiedzi Ataka zorganizowała blokadę przejść granicznych z Serbią a węgierscy nacjonaliści z HVIM manifestowali w Budapeszcie solidarność z Bułgarami przeciwko znienawidzonym przez nich Serbom. O tym ostatnim więcej można przeczytać tutaj: http://narodowcy.net/demonstracja-hvim-i-jobbik-przed-bulgarska-ambasada-w-budapeszcie/2010/12/12/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz