Dwa lata temu (marzec 2008 r.) polscy policjanci zostali cynicznie użyci jako mięso armatnie do stlumienia protestów kosowskich Serbów, jakie wybuchly w Kosowskiej Mitrowicy. Wykonali rozkaz za cenę 31 rannych wsród siebie:
Tymczasem 29 marca br. Jerzy Miller, minister spraw wewnętrznych i administracji odwiedził naszych policjantów na misji Unii Europejskiej EULEX w Kosowie. << Szef MSWiA i gen. insp. Andrzej Matejuk, Komendant Główny Policji spotkali się w Prisztinie i Mitrovicy z funkcjonariuszami z Polski, którzy wspierają wieloetniczne służby policyjne w tej części Bałkan. Minister Jerzy Miller był we włoskiej bazie KFOR (Kosovo Force - siły międzynarodowe pod auspicjami NATO) w Prisztinie, gdzie stacjonuje polski kontyngent policyjny. W Mitrovicy zobaczył jak pracują funkcjonariusze zabezpieczający budynek sądu, który w marcu 2008 roku po okupacji Serbów został odbity przez siły ONZ. Wtedy w zamieszkach zostało rannych około 100 osób, w tym 31 naszych policjantów. Polscy funkcjonariusze pomagają zapewnić bezpieczeństwo i porządek publiczny w różnych częściach Kosowa, m.in. w Mitrovicy. Biorą udział w konwojowaniu osób zatrzymanych, niebezpiecznych przestępców, a także zabezpieczają przejścia graniczne. Policjanci z Polski ochraniają zakłady karne, areszty, obiekty sportowe oraz enklawy mniejszości narodowych i etnicznych. Zapewniają również bezpieczeństwo podczas rozpraw sądowych i przywracają porządek publiczny w czasie zamieszek i rozruchów. W skład polskiego kontyngentu policyjnego w Kosowie wchodzi 115 funkcjonariuszy z Jednostki Specjalnej Polskiej Policji oraz 7 ekspertów policyjnych (doradców lokalnej policji). Służba w jednostce specjalnej trwa 6 miesięcy, natomiast eksperci policyjni realizują swoje obowiązki w Kosowie przez 12 miesięcy. Obecnie na misji EULEX są policjanci z drugiej zmiany polskiego kontyngentu. 115 policjantów z jednostki, którzy wyjechali do Kosowa pod koniec listopada 2009 roku wróci do kraju na przełomie maja i czerwca tego roku. Eksperci policyjni będący na misji od listopada 2009 roku mają zakończyć służbę w listopadzie 2010 roku. Rekrutacja do Jednostki Specjalnej Polskiej Policji prowadzona jest 2 razy w roku. O udział w misji mogą starać się policjanci z całego kraju. Przed wyjazdem odbywają szkolenie w Szkole Policji w Słupsku. Służbę w charakterze ekspertów w Kosowie pełnią funkcjonariusze, którzy ukończyli tzw. kurs ONZ, przygotowujący do misji poza granicami kraju. Misja EULEX Kosowo utworzona przez Radę Unii Europejskiej jest prowadzona od grudnia 2008 roku. W misji uczestniczy 3 tysiące policjantów, prawników, celników i prokuratorów z państw Unii Europejskiej oraz m.in. USA, Rosji, Kanady, Turcji. Wcześniej za tę część Bałkan od 1999 roku odpowiadała Tymczasowa Misja Administracyjna Organizacji Narodów Zjednoczonych UNMIK Kosowo.>>, informuje polskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
wtorek, 30 marca 2010
piątek, 19 marca 2010
Symbol serbskiego Kosowa w rękach Albańczyków
Dowodzone przez NATO siły KFOR w Kosowie przekazały kosowskiej policji (KPS) ochronę pomnika Gazimestan, upamiętniającego bitwę na Kosowym Polu w 1389 roku - podały w czwartek serbskie media. Pomnik jest miejscem o wielkim historycznym znaczeniu dla Serbów. Kosowscy Serbowie nie zgadzają się z decyzją NATO - podało belgradzkie radio B-92 na swojej stronie internetowej. Pomnik Gazimestan został wzniesiony w 1955 roku, by upamiętnić serbskich rycerzy poległych w bitwie z Turkami, w której wyniku Serbia znalazła się na kilkaset lat pod władaniem imperium osmańskiego. Teraz pomnik na polu bitwy, które także nazywane jest Gazimestanem, będą ochraniać policjanci narodowości albańskiej i serbskiej - podało B-92. Portal BBC News przypomina, że policja kosowska jest zdominowana przez Albańczyków, choć są w niej i Serbowie, a kontrolę nad nią sprawuje rząd Kosowa, nieuznawany przez Serbię. Kosowscy Albańczycy w większości wyznają islam, w Kosowie osiedlili się za panowania osmańskiego, w XVII wieku. B-92 podaje, że pomagać lokalnej policji w ochronie Gazimestanu będzie EULEX - misja policji i wymiaru sprawiedliwości wysłana przez UE. Sporadycznie będą tam pełnić służbę również żołnierze KFOR. W okolicach pomnika przeważa ludność albańska, która stanowi ponad 90 proc. mieszkańców dwumilionowego Kosowa. Gazimestan jest pierwszym pomnikiem, którego ochronę, decyzją NATO, przejmuje kosowska policja. Siły KFOR wciąż pilnują najważniejszych serbskich klasztorów prawosławnych w Kosowie - Graczanicy i Visoki Deczani. ONET.PL
poniedziałek, 15 marca 2010
Tadić robi jeden krok do przodu i dwa w tył
Prezydent Serbii Boris Tadić powiedział, że Serbia nie weźmie udziału w szczycie UE-Bałkany, przewidzianym na 20 marca w Słowenii, jeśli Kosowo nie będzie tam reprezentowane pod szyldem misji ONZ w Kosowie (UNMIK). Przed kilkoma dniami premier Kosowa Hashim Thaci poinformował, że Kosowo do udziału w szczycie w Słowenii zostało zaproszone jako niepodległe państwo. Serbia wciąż uważa Kosowo za swoją prowincję.
"Integralność terytorialna Serbii nie może być kwestionowana na forum międzynarodowym ani wprost ani pośrednio" - oświadczył prezydent Tadić w Nowym Sadzie, na północy Serbii, po spotkaniu z prezydentem Węgier Laszlo Solyomem. "Te zasady nie powinny się zmieniać. Serbia nie będzie uczestniczyć w żadnym forum międzynarodowym, które nie przestrzega zasad ONZ" - powiedział Tadić cytowany przez agencję Tanjug. Szczyt w Brdzie (Brdo pri Kranju) koło Lublany, organizowany z inicjatywy Słowenii i Chorwacji, ma nadać impuls integracji europejskiej krajów Bałkanów Zachodnich. Byłoby to pierwsze od 20 lat spotkanie wszystkich przywódców politycznych z regionu. Jeśli Kosowo zechce uczestniczyć w nim jako niepodległe państwo, to udział w szczycie Serbii jest mało prawdopodobny. Kosowo proklamowało jednostronnie niepodległość w lutym roku 2008. Zostało uznane przez 65 państw, w tym przez 22 z 27 krajów Unii Europejskiej oraz przez USA.Belgrad zaskarżył jako niezgodną z prawem jednostronną deklarację niepodległości Kosowa w Międzynarodowym Trybunale Sprawiedliwości. GAZETA.PL *** Tadić jest politykiem socjal-demokratycznej Partii Demokratycznej i zwolennikiem wejcie Serbii do UE. Jego partia tworzy dzisiaj koalicję, którza ma większosć w serbskim parlamencie. Serbscy nacjonalisci uważają, że prowadzi ona wobec nich politykę represji. Na zdjęciu karykatura przedstawiająca Borisa Tadicia.
sobota, 13 marca 2010
Film "Nieskończona wojna". Obejrzyj koniecznie!
Serbski portal "Serbia ziemia bohaterów" zamieścił na swoich stronach godny polecenia film dokumentalny włoskiego reżysera Ricardo Iakona, zatytułowany „Niezakończona wojna”. Film opowiada o sytuacji w Kosowie od czasu zakończenia wojny 1999 r. Można go obejrzeć w internecie na stronie: http://www.srbijazemljaheroja.com/wordpress/?p=14781
Film jest także dostępny w 8 częściach na youtube w wersji z angielskimi napisami. Część pierwszą znajdziecie pod adresem:
http://www.youtube.com/watch?v=fnUerv1PoxU&feature=related
wtorek, 9 marca 2010
Baliści nie są nam braćmi
"W 1944 r. Polski Patrol Oficerski [...] odbył rozmowy z dowództwem [polskiej] brygady [czetnickiej] przekazując m. in. ustalenia [zawarte] z generałem Drażą Michajłowiczem, że Polacy [walczący w czetnickich szeregach] nie powinni uczestniczyć w walkach bratobójczych z jugosłowiańskimi komunistami. Nie było to łatwe w realizacji, wszak [komuniści] najczęściej występowali teraz niemal zawsze [razem] z Niemcami. Nie uznano natomiast za bratobójcze walki z bośniackimi SS-manami i z arneuckimi balistami.” Marian Błażejczyk, „Od Žagubici do Berlina”, Wydawnictwie Akademii Polonijnej w Częstochowie Educator, Warszawa-Częstochowa 2006.
Poniżej interesujący dokument na temat projektu sojuszu hitlerowskich Niemiec ze światem islamu, którego laboratorium doświadczalnym było w latach 1943-45... katolicko-islamskie Niezależne Państwo Chorwackie.
Poniżej interesujący dokument na temat projektu sojuszu hitlerowskich Niemiec ze światem islamu, którego laboratorium doświadczalnym było w latach 1943-45... katolicko-islamskie Niezależne Państwo Chorwackie.
poniedziałek, 8 marca 2010
KFOR traci kontrolę nad albańskim FSK
Siły NATO w Kosowie (KFOR) poinformowały w niedzielę o wstrzymaniu poparcie dla Kosowskich Służb Bezpieczeństwa (FSK), gdyż funkcjonariusze tej formacji -wbrew regulaminowi - pojawili się uzbrojeni w centrum Prisztiny. Rzecznik KFOR pułkownik Hans Peter Buch powiedział, że dowództwo "podjęło decyzję o czasowym wstrzymaniu poparcia dla FSK". Potrwa to do czasu wydania "nowego rozkazu". - Decyzja dowódcy KFOR, generała Markusa Bentlera, ma związek z faktem, że mamy porozumienie z instytucjami w Kosowie, zgodnie z którym FSK nie może nosić żadnej broni - wyjaśnił.
Tymczasem w czwartek w centrum Prisztiny podczas ceremonii ku pamięci jednej z rodzin bojowników Armii Wyzwolenia Kosowa (UCK) walczącej z Serbami w 1998-1999 roku widziano uzbrojone jednostki FSK. Generał Bentler zażądał od władz Kosowa wyjaśnień w tej sprawie i zapewnień, że taki incydent już się nie powtórzy, informuje PAP. W styczniu 2009 roku powołana przez NATO FSK zastąpiła wcześniejszy Korpus Ochrony Kosowa (KPC), złożony głównie byłych członków UCK. Do czasu pełnej gotowości operacyjnej FSK podlega władzom NATO. Po powstaniu FSK serbski minister do spraw Kosowa i Metochii G. Bogdanović oświadczył, że Serbia nie chce eskalować napięcia w Kosowie, dlatego nie planuje formowania analogicznej do FSK formacji złożonej z kosowskich Serbów. Polacy na rzecz serbskiego Kosowa
wtorek, 2 marca 2010
Muzułmański zbrodniarz Ejup Ganić zatrzymany
Brytyjska policja aresztowała byłego bośniackiego przywódcę Ejupa Ganicia. Europejski Nakaz Aresztowania wydała Serbia, oskarżając go o udział w zabiciu około 40 rannych żołnierzy wycofujących się z Sarajewa w maju 1992 roku. Ganicia, który [...]był [...]muzułmańskim członkiem trzyosobowego prezydium Bośni i Hercegowiny, a potem w latach 1997-1999 i 2000-2001 prezydentem i wiceprezydentem Bośni, zatrzymano na londyńskim lotnisku Heathrow. 63-letni Ganić, który mieszka w Sarajewie i wykłada w prywatnej szkole technicznej, jest jedną z 19 osób poszukiwanych w Serbii w związku z atakiem sił bośniackich na konwój żołnierzy armii jugosłowiańskiej, wycofujących się ze stolicy Bośni na początku wojny w maju 1992 roku. W wyniku ataku zabito około 40 rannych żołnierzy, co stanowi pogwałcenie Konwencji Genewskiej.
Nakaz aresztowania Ganicia wydano w Serbii w lutym 2009 roku. Według brytyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych Ganić pojawił się przed sądem w Londynie na rozprawie technicznej. Będzie oczekiwał w areszcie na dokumenty ekstradycyjne. PAP
Subskrybuj:
Posty (Atom)